Covid odwołał Ci wyjazd? Sprawdź co zrobić.

Koronawirus zamknął granice, a podróże ograniczył do zakupów w osiedlowych sklepach. Jedynymi wojażami jakie możemy aktualnie odbywać to te do świata wspomnień i te w świecie marzeń. Co jednak zrobić gdy nasz wyjazd miał mieć miejsce już teraz, a my zostaliśmy z rezerwacją bez możliwości jej realizacji?

Nowy porządek

Jeszcze parę miesięcy temu nikt nie spodziewał się jak ogromne skutki będzie miała na naszym rodzimym podwórku epidemia o której rozprzestrzenieniu się w Chinach informowały media. Wszystko zmieniło się 13.03.2020 r., kiedy polski rząd ogłosił zamknięcie granic, a organizatorzy turystyczni rozpoczęli największą w historii akcję ściągania turystów oraz anulacji zaplanowanych na najbliższy czas wyjazdów. Wszyscy posiadający rezerwację w biurach podróży zamarli- nikt nie wie ile potrwa pandemia, kiedy granice zostaną ponownie otwarte oraz co robić z zaplanowanym urlopem. Postaramy się odpowiedzieć na pytania i rozwiać wątpliwości, które podsycane są wieloma nieprawdziwymi wiadomościami publikowanymi w sieci.

Zmiana terminu

Wszyscy, którzy posiadają rezerwację w stosunkowo bliskich terminach mogą ją zmodyfikować. Większość organizatorów daje możliwość bezkosztowej zmiany rezerwacji klientom posiadającym wykupione wyjazdy w terminach do końca maja. Zmiana zamiast rezygnacji jest korzystna dla obu stron- klient może wybrać jakikolwiek inny wyjazd i termin spośród oferty danego organizatora, natomiast biuro podróży utrzymuje rezerwację i pieniądze klienta. Dlaczego jest to aż tak ważne? To dość skomplikowane, jednak w dużym skrócie można powiedzieć, że pieniądze w turystyce nie są statyczne- one cały czas krążą w postaci przedpłat i zaliczek wypłacanych liniom lotniczym, firmom transportowym i hotelom. Aby móc oddać pieniądze klientom, organizator musi zawrócić środki finansowe z różnych części świata. Nie jest to ani łatwe, ani szybkie. Co więcej, zwrot całego zainwestowanego kapitału może być dla firm turystycznych fatalny w skutkach (przypomina to sytuację banków, które bankrutowały nie ze względu na kryzysy finansowe, ale lawinę wypłat swoich klientów). Zmieniając termin wyjazdu dokłada się cegiełkę do płynności finansowej firm i przyszłości polskiej turystyki. Co więcej, korzystając z aktualnych cen ma się niemal gwarancję najkorzystniejszych ofert- po zakończeniu pandemii, gdy klienci ruszą tłumnie do biur, kwoty za wyjazdy na pewno wzrosną

Voucher

Drugą opcją, z której warto skorzystać jest przyjęcie tzw. bonu wakacyjnego (voucheru wakacyjnego) w kwocie, którą wpłaciliśmy już w biurze podróży. Niejednokrotnie biura oferują klientom, którzy chcą pozostać lojalni wobec organizatora wakacji, bonus w postaci zwiększenia kwoty do wykorzystania w przyszłości- bony, w zależności od organizatora, opiewają wtedy na 105 do 120% wpłaconych pieniędzy. Przyjęcie tego rodzaju vouchera jest rozsądną decyzją jeżeli nie wiemy kiedy będziemy mogli wziąć urlop lub boimy się zaryzykować wyborem jakiegokolwiek terminu nie wiedząc kiedy nastąpi koniec pandemii. Wymiana rezerwacji na bon daje nam możliwość odłożenia nawet na rok wakacyjnych planów. Bez utraty wpłaconej zaliczki i konieczności podejmowania decyzji już teraz.

Rezygnacja

Trzecią możliwością jest rezygnacja i w  takim przypadku, na mocy specustawy Touroperator ma 180 dni na wypłatę środków klientom.

BEZPIECZEŃSTWO!

Wielu klientów ma wątpliwości czy decydując się na wyjazd lub przyjęcie bonu wakacyjnego nie stracą pieniędzy. Warto podkreślić, że organizatorzy turystyczni posiadają zabezpieczenia w postaci gwarancji ubezpieczeniowych, które niejednokrotnie opiewają na wielomilionowe kwoty. Ten rodzaj zabezpieczenia w pierwszej kolejności chroni pieniądze klientów w przypadku bankructwa biura. Ubezpieczyciel musi w takim wypadku wypłacić pieniądze poszkodowanym. Drugim rodzajem ochrony jest Turystyczny Fundusz Gwarancyjny, czyli mówiąc kolokwialnie- utworzona przez państwo szkatułka, do której trafia część pieniędzy z każdej założonej w biurze podróży rezerwacji (od 10 zł w przypadku imprez autokarowych do 15 zł za osobę przy wyjazdach realizowanych z pomocą przelotów czarterowych). Szkatułka ta, w której od 2016 r. gromadzone są zapasy, zostanie otwarta w przypadku bankructwa biura podróży i konieczności zwrotu lub pomocy poszkodowanym. Klienci są zatem chronieni podwójnie i nie powinni martwić się, że biura znikną bez śladu, a oni sami pozostaną bez wsparcia.

Ta trudna i skomplikowana sytuacja pokazała jak ważne jest posiadanie rozsądnego i znającego prawo turystyczne, doradcy wakacyjnego. Zaufany wakacyjny ekspert ostudzi nerwowe nastroje, wytłumaczy mechanizmy rządzące branżą i pomoże wybrać najlepsze rozwiązanie tak, by wymarzone wakacje nie przepadły, a jedynie przesunęły się w czasie. Dzisiaj jak nigdy wcześniej potrzebujemy się wzajemnie- w spokoju, zaufaniu i wzajemnym wsparciu.